Sesja świąteczna w domu
Sesja świąteczna w domu to doskonały pomysł, żeby poczuć atmosferę Świąt i spędzić miło czas z rodziną. Zdjęcia lub album z takiej sesji mogą okazać się doskonałym prezentem dla bliskich.
Czym sesja świąteczna w domu różni się od zwykłej sesji rodzinnej i czy wymaga szczególnych przygotowań?
Wbrew pozorom, żeby zdjęcia nawiązywały do Świąt Bożego Narodzenia, nie musimy ustawiać scenek z mnóstwem świątecznych dekoracji. Wystarczą drobne akcenty, takie jak świąteczne swetry, klimatyczne lampki czy gałązki świerku ustawione na komodzie. Chodzi o to, żeby pokazać Waszą rodzinę, w tym szczególnym okresie jakim są przygotowania do Świąt, oddać klimat i emocje mu towarzyszące. Zakładacie miękkie sweterki (nie muszą być koniecznie ze świątecznym motywem), które mogą być w kojarzących się ze świętami kolorach (czerwień, złoto, butelkowa zieleń) i delikatnie dekorujemy mieszkanie (wystarczy kilka gałązek świerku czy ostrokrzewu, orzechy, pomarańcze, świąteczne poduchy i miękkie kocyki), włączamy świąteczne przeboje. Do tego wystarczy zapalić delikatne lampki i świąteczny klimat gotowy. Tak jak przy każdej innej sesji, najważniejsi jesteście Wy, Wasze relacje i emocje.
Co robimy na takiej sesji?
Ogranicza nas tylko wyobraźnia. Możemy upiec pierniki, a później je udekorować, możemy przygotować dekoracje na choinkę, albo poczytać świąteczne opowiadania z kubkami gorącej czekolady w rękach. Wszystkie te zadania wywołują wiele emocji, które dodają zdjęciom autentyczności. Nie musicie stresować się, że nie będziecie wiedzieć co będziecie robić na sesji.
Kiedy wykonujemy sesję?
Na sesję najlepiej umówić się w listopadzie – wtedy mamy pewność, że odbitki dostaniecie jeszcze przed Świętami. Mogą okazać się doskonałym prezentem dla dziadków. Może podarujecie im album ze zdjęciami z sesji? Taka sesja wprowadzi Was w klimat Świąt już kilka tygodni przed Wigilią. A co jeśli się spóźniliście? Nie ma problemu. Sesje wykonuję także w grudniu. Wtedy świąteczny klimat już panuje w Waszym domu. Może zaprosicie mnie do siebie podczas ubierania choinki?
Jeśli jeszcze Was nie przekonałam do wyboru sesji świątecznej w Waszym domu, to zobaczcie jedną z takich sesji. Ja oglądając ją, czuję zapach pierników, a w myślach nucę Merry Christmas Everyone ;).
Przed pieczeniem pierników trzeba wybrać najlepsze foremki. Wybór był trudny!
Przesiewanie mąki może być dobrą zabawą :).
Mieszamy…
Zagniatamy (każda para rąk się przyda)
Wałkujemy ciasto
I wycinamy pierniki
Kiedy pierniki się pieką, mamy czas na świąteczne historie.
Po upieczeniu pierniki trzeba polukrować.
Niektórzy lukru nie żałują ;).
Teraz czas na przygotowanie świątecznych ozdób.
To będzie najdłuższy łańcuch choinkowy!
Szyszki ozdobione brokatem, będą dobrą dekoracją.
Na koniec możemy odpocząć na kanapie, przytulając się i wygłupiając.
Leave a reply