Rodzinna sesja lifestyle – czym właściwie jest?
Kiedyś korzystaliśmy z usług fotografa przy wielkich okazjach – ślub, chrzciny, komunia. Od dobrych kilku lat popularne stały się sesje noworodkowe – chcemy zatrzymać na zdjęciach pierwsze dni czy tygodnie życia dzieci, które zmieniają się wtedy tak szybko. Popularne są również rodzinne sesje w plenerze – wiosną w kwitnących sadach, latem na łąkach i plażach, a jesienią w kolorowym parku. Ostatnio coraz większym zainteresowaniem (co mnie bardzo cieszy!) cieszą się się rodzinne sesje lifestyle. Wykonywane w Waszych domach, na luzie, bez dodatków i przebrań. Na czym polega sesja lifestyle? Co jest jej celem i kiedy ją najlepiej zrobić? O tym napiszę w dzisiejszym wpisie.
Sesja w domu
Dlaczego w domu? To w nim tworzy się historia Waszej rodziny. To tam spędzacie najwięcej czasu i czujecie się najbezpieczniej. To tam jest Wasza wygodna kanapa, a także ulubione zabawki i kubki do herbaty. Na regałach są Wasze książki, na półkach pamiątki z podróży, a na ścianach ulubione zdjęcia.
Sesja lifestyle
Podczas sesji lifestyle skupiacie się na sobie. Nie patrzycie w mój obiektyw, ale na siebie nawzajem. Im mniej uwagi zwracacie na fotografa – tym lepiej. Okazujecie sobie czułość, przytulacie się, patrzycie sobie w oczy. Jesteście razem. Wszystko brzmi świetnie, ale jak sprawić, żeby sesja wyszła naturalnie? W końcu jest to niecodzienna sytuacja, w Waszym domu obecny jest fotograf, którego poznaliście chwilę wcześniej, a Wy chcecie wypaść jak najlepiej. Kluczem jest zaufanie do fotografa. Jeśli wybierzecie odpowiednią osobę i pozwolicie się poprowadzić, to gwarantuję, że już po chwili poczucie się swobodnie i zapomnicie o istnieniu obiektywu!
Co jest moim celem na sesji lifestyle?
Moim głównym celem jest pokazanie na zdjęciach Waszych emocji. Tych prawdziwych. Widać je w spojrzeniach, gestach, uśmiechach. To one sprawiają, że zdjęcia są autentyczne. Na sesji angażujecie się w naturalne czynności – przytulanie, wspólne zabawy, podrzucanie, łaskotki. To wszystko wywołuje emocje i uśmiech na twarzy dziecka. Poprzez zdjęcia chcę opowiedzieć Waszą historię. Żeby to zrobić, na początku sesji, proszę, żebyście opowiedzieli mi o sobie. Wiele tematów i szczegółów wychodzi już podczas trwania sesji. Jestem gadułą i podczas robienia zdjęć zawsze mam do Was dużo pytań :). Na zdjęciach pokazuję też Wasze mieszkanie, ważne dla Was przedmioty, pamiątki z podróży. Dzięki temu sesja jest Wasza, niepowtarzalna.
Kiedy zrobić taką sesję?
W dowolnym czasie :). Oczekujecie na dziecko, Wasze dziecko przyszło dopiero na świat, ma rok czy kilka lat – każdy moment życia Waszej rodziny jest ważny i warty uwiecznienia go na zdjęciach.
Jeśli chcecie zobaczyć efekty takiej sesji – zapraszam Was do obejrzenia rodzinnej sesji , w której udział wzięli Paulina, Gabriel i Gianluca.
Leave a reply