Chrzest Leona | Kościół św. Anny Wilanów, Warszawa
Są takie dni, które od pierwszych chwil wypełnione są słońcem, radością i bliskością.
Chrzest Leona w kościele św. Anny na Wilanowie był właśnie jednym z nich – pełnym rodzinnego ciepła i wzruszeń, a przy tym niezwykle pogodnym.
Przygotowania w domu
Dzień rozpoczęliśmy w domowym zaciszu, gdzie sześciomiesięczny Leon szykował się do swojego wielkiego wydarzenia. Towarzyszyły mu kot brytyjski, który z ciekawością obserwował całe zamieszanie. Ten uroczy detal dodał przygotowaniom wyjątkowego uroku – domowe kadry z dzieckiem i pupilem zawsze mają w sobie coś bardzo prawdziwego i ciepłego.
Uroczystość w Kościele św. Anny w Wilanowie
Kościół św. Anny w Wilanowie to wyjątkowe miejsce – przestronne, pełne światła i historii. Podczas ceremonii Leon spokojnie obserwował otoczenie, a obecność licznej rodziny dodawała temu wydarzeniu jeszcze więcej znaczenia. Było wzruszająco, a jednocześnie lekko i radośnie – tak, jak tylko w rodzinnym gronie potrafi być.
Przyjęcie w Restauracji Wilanów
Po uroczystości rodzina i przyjaciele przenieśli się do Restauracji Wilanów, gdzie na patio przygotowano piękne przyjęcie. Słoneczny dzień sprawił, że wspólny czas w ogrodzie był wyjątkowo przyjemny. Dekoracje balonowe wprowadziły uroczysty, ale jednocześnie radosny klimat, a obecność dużej rodziny sprawiła, że przestrzeń wypełniała się śmiechem, rozmowami i dziecięcymi zabawami.
Dużo miłości i rodzinnego ciepła
To był dzień, w którym widać było, jak ważne są więzi – Leon otoczony troską rodziców i najbliższych, słońce tańczące na zdjęciach, radosne spotkanie po ceremonii.
Dla mnie to kwintesencja reportażu rodzinnego: autentyczność, emocje i codzienna magia, którą można zatrzymać na lata.





















































































































































